piątek, 22 listopada 2013

DESTINY OF THE LOVE # 3



DESTINY OF THE LOVE #3

Witamy !! serdecznie dziękujemy za tak dużą ilość komentarzy i odwiedzin !! Naprawdę dodaje nam to weny i chęci do pisania. ;)  Teraz zapraszamy  na kolejną część naszego opowiadania. Tym razem przedstawimy losy innych bohaterów ;)  Mamy nadzieje że też się spodoba i nie uśniecie czytając ;)  PS. Nie martwcie się, powrócimy jeszcze do Harrego i Darii. :D ~~ Hexa i Jukka.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Monika zbierała właśnie brudne szklanki ze stolika stojącego w rogu kawiarni. Siedziała tu już sześć godzin, chociaż powinna mieć wolne. Vera, druga kelnerka,  zachorowała i teraz nie dość, że musiała wyrobić swoją normę to jeszcze miała dodatkowe obowiązki… Dzwonek oznajmił, że powinna odebrać czyjeś zamówienie i podać je do odpowiedniego stolika. Westchnęła i spojrzała na zegarek 18:30 jeszcze dwie godziny. Podeszła do baru i wzięła tacę, na której stało Caffè latte. Miała zanieść je do stolika numer pięć, przy którym siedział mężczyzna wyglądający na około dwadzieścia lat. Miał dwudniowy zarost i ciemną skórzaną kurtkę.
Monika postawiła kawę na stoliku i wróciła do poprzedniej czynności. Ach… taki facet na pewno nie przyszedł tu sam, pewnie czekał na jakąś długonogą, smukłą kobietę z włosami aż do pasa. Z resztą co to za różnica? I tak ktoś taki nie popatrzyłby na nią nawet przez ułamek sekundy. Nie miała w sobie nic co przyciągnęłoby wzrok. Była tylko zwykłą, szarą, nie za ładną dziewczyną z Polski. Właśnie… może powinna tam wrócić? I tak przecież nic jej tu nie trzymało. No może tylko to, że jej siostra spodziewała się dziecka, ale to duża dziewczynka, ma już dwadzieścia osiem lat. Da sobie radę.
Odebrała kolejne zamówienie dla tego stolika, a kiedy spojrzała w tamtą stronę… no właśnie miała rację, już siedziała przy nim piękna, brązowowłosa kobieta. Wyraźnie była kimś bliskim dla mężczyzny. Monika nie patrzyła na to dłużej, wzięła zamówienie i dostarczyła je. Na co dziewczyna odpowiedziała cichym „ dziękuje „. Nastolatka odwróciła głowę i boże… napotkała wpatrujące się w nią czekoladowe oczy przystojniaka… Szybko otrząsnęła się i odeszła, ciągle czując na sobie wzrok nieznajomego. Dlaczego zawsze musiała się tak zbłaźnić..
                        ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziewiętnastolatka stała za barem, dzisiaj był luźniejszy dzień. Zmywała właśnie blat, nagle usłyszała dźwięk otwieranych drzwi, kiedy odwróciła się w ich stronę zobaczyła znów tego samego mężczyznę. Przychodził tu codziennie od czterech dni, o tej samej porze, jednak w jego towarzystwie nie było już pięknej mulatki. Dziewczyna zastanawiała się nad tym, ale doszła do wniosku że pracuje gdzieś niedaleko, bo cóż by innego ?? Chłopak podszedł do bufetu, jednak Monika wiedziała co zamówi, zawsze brał to samo Caffè latte… Po paru minutach dostał swoją kawę, a po jej wypiciu wyszedł. Kelnerka wpatrywała się w drzwi parę sekund, po pewnym czasie ocknęła się i zaczęła układać poprzestawiane szklanki.
 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dziewczyna miała dzisiaj wyjątkowo dobry humor. Dzień minął jej szybko, do tego od jutra zaczyna urlop, czego chcieć więcej ?? Właśnie niosła zamówienie do stolika piątego, przy którym zawsze siedział przystojny mulat o czekoladowych oczach. Skoro o nim mowa Monika nie widziała go dzisiaj. Niby trochę ją to zastanowiło, ale przecież mógł mieć wolne… Nastolatka postawiła zamówienie wygłaszając tradycyjną formułkę „życzymy smacznego” itp. I już miała odchodzić kiedy ktoś złapał ją za rękę. Chłopak w brązowych kręconych włosach wyjrzał zza ciemnych okularów i posłał nastolatce szeroki uśmiech.
 - Hmm… - omiótł wzrokiem całą jej sylwetkę i zaśmiał się cicho – Ach… ten Malik… - dziewczyna nie mogła pozwolić sobie na takie traktowanie, wyrwała rękę z uścisku nieznajomego. Chciała ruszyć przed siebie, lecz mężczyzna nie pozwolił na to.
- Puść mnie! – nastolatka wysyczała to przez zęby. Ach… Gdyby wzrok mógł zabijać…
 - Spokojnie mała, mam już kogoś … ( nawiązanie do rozdziału #2 ) po prostu mam dla ciebie pewną propozycję...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po raz kolejny w tym tygodniu Monika szła do mieszkania chłopaków z one direction, a konkretnie Louisa i Harrego… Tak właśnie! dobrze przeczytaliście one direction, jeden z najpopularniejszych zespołów w Anglii, a także na całym świecie. Mężczyzną który zaproponował dziewczynie tą całą pracę był Harry Styles !! Dziewiętnastolatka miała być modelką w ich nowym teledysku… tak jasne… Na początku całego tego zamieszania nie wierzyła wokaliście, jednak musiała przyznać, że miał on dar przekonywania. „Zarobisz dwa razy więcej niż w tej zapyziałej kawiarence, dobrze się przy tym bawiąc. Nie wierzę, że cieszysz się roznosząc kawę tym wszystkim staruchom„. Mimo wszystko nastolatka była bliska zadzwonienia do psychiatryka w celu poinformowania ich o zbiegłym szaleńcu. Ona miała być modelką? Już prędzej spodziewałaby się, że krowy zaczną latać, no ale cóż… cuda się zdarzają. Tak więc zgodziła się… ale najbardziej cieszył ją fakt, że ma szanse pracować z „ brązowookim mulatem z baru”, którym okazał się Zayn Malik. Jednak coś jej nie pasowało, cały ten splot zadarzeń nie trzymał się kupy. Najpierw Zayn odwiedza jej kawiarnie dzień w dzień, a później Hazza nie wiadomo skąd ma dla niej prace. Najprawdopodobniej to zwykły zbieg okoliczności. Zaskoczyło ją również to, że tacy celebryci odwiedzają zwykłą małą kawiarenkę... ale w sumie ma to sens. Było to miejsce relaksu, w którym człowiek chociaż przez chwilę czuł się beztrosko i zapominał o rzeczywistości. Przez większość czasu przesiadywały tam babcie plotkujące o swoich sąsiadach.
Była na miejscu, dzisiaj miała się odbyć sesja na biwaku, a co najlepsze po niej cala ekipa miała spać pod namiotami. Dziewczynie strasznie spodobał sie ten pomysł. Mimo swojego wieku była na takiej imprezie tylko raz, z siostrą tuż przed wyjazdem z Polski. Zadzwoniła do drzwi, które otworzył brunet z zaczesaną do góry grzywką. Uśmiechnął się promiennie na jej widok.
- Mhh… widzę, że jak zawsze na czas. Powinniśmy cię nazywać zegarynką- oznajmił żartobliwie Lou
- Lepsze to niż spóźniać się pół godziny jak ktoś, kogo imienia nie wymienię- Odpowiedziała.
- W sumie tak! - Po tych słowach chłopak roześmiał się perliście.
- Słyszałem !! możecie mnie do jasnej cholery nie obgadywać !! – Harry wyszedł zza rogu i posłał mordercze spojrzenie nastolatce. – Długo jeszcze będziesz mi to wypominać ?!              
- Haha… no cóż nie mam pojęcia, zapewne do póki nie wywiniesz czegoś nowego – Styles już otwierał usta żeby zaprzeczyć ale dziewczyna mu przerwała. – No tak… wiem, wiem. Jesteś odpowiedzialnym młodym facetem – zaśmiała się cicho – A co u tej twojej dziewczyny?
- Ej … młodzieży co się tutaj dzieje ? – Zayn niespodziewanie pojawił się za plecami Moniki.
- Nie, nic takiego – Lou zaśmiał się cicho – po prostu Hazz bawi się w dojrzałego i mężnego chłopaka broniącego swojej zacnej niewiasty. – wszyscy wybuchnęli głośnym śmiechem.
- Yyy.. aha Spoko. Autobus jest już podstawiony, zbierajcie się. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nastolatka była wykończona. Pozowali cztery godziny !!! Cztery durne godziny, bez żadnej przerwy !!! Siedziała teraz na kamieniu i w duchu dziękowała Bogu i wszystkim świętym, że już skończyli. Nadszedł czas na relaks… Chłopcy wymyślili, że zorganizują ognisko. Harry i Niall poszli nazbierać patyków na opał, a Liam i Louis pojechali po jakieś napoje. Więc był absolutny spokój.
- Hej – Zayn zbliżał się do niej z szerokim uśmiechem
 – Mogę się dosiąść? - J..jasne – dziewczyna posłała mu delikatny uśmiech.
- Zmęczona ? – nastolatka skinęła jedynie lekko głową na znak zgody. – Tak, wiem te sesje bywają strasznie męczące.
Po tym rozmowa rozkręciła się na dobre. Okazało się, że mają wiele wspólnych zainteresowań. Mimo to, że przegadali już prawie dwie godziny tematy wcale im się nie kończyły. Pewnie dalej by kontynuowali, gdyby nie głos Nialla.
- Zayn mógłbyś na chwilę przestać odgrywać brodatego tarzana z dżungli i pomóc nam z tym drewnem ?? odpuść już sobie i chodź tu. Twoja " Jane " na to nie poleci - Powiedział jak zwykle jajcarsko blondyn.- Malik wybuchnął donośnym śmiechem i od razu ruszył w jego stronę, uprzednio przepraszając dziewiętnastolatkę, która nie mogła oderwać od niego wzroku.
                       ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Było już grubo po 2 w nocy a impreza, choć w małym gronie trwała w najlepsze. Jak do tej pory odpadł tylko Liam, który jak się okazało ma słabą głowę. A najlepiej zdaniem Moniki trzymał się Horan. Mimo wypitych procentów, cały czas wywijał z drugą modelką Natallie. Cała impreza skończyła się dopiero o piątej, kiedy wszyscy mięli już dość. Nastolatka była bardzo zadowolona, głównie dlatego, że prawie całą noc przegadała z przystojnym mulatem. Hah… ta praca coraz bardziej jej się podobała.

                      

45 komentarzy :

  1. uhuhuhuhuhu *_* zayn <3 świetne czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział! Jest ciekawy i cudowny. Mam nadzieję,że kolejna część pojawi się już niedługo bo chciałabym dalej czytać :3 Czekam nn Niati <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę! Kolejny świetny rozdział C; Nie wiem ja Wy to robicie! Ja bym w życiu nie potrafiła napisać takiego długiego! :) http://kolorowozakreceni.blogspot.com/ :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne opowiadanie ! <3 Również obserwuję i już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D

    http://gangsterzyzprzypadku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. AAA no nareszcie jest !
    Cudny rozdział, jak zawsze !
    Mam nadzieję że szybko pojawi się next. Czekam !
    ps. zapraszam do mnie na nowy rozdział i dziękuję za nominacje ;)
    http://for-you-louis-tomlinson.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda , że nie ma większej notki o Was . Jako nowa czytelniczka chciałabym wiedzieć coś wiecej tym bardziej , że macie całkiem sporo tekstu

    Ps. Uwielbiam kolor w tle... :) Buziaki i powodzenia dziewczyny.
    Obserwuje...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ah ten Zayn...I Niall wywijający całą noc xD Liam odpadł,Lou i Harry co tam robią,świetna impreza :P
    Świetny rozdział,tylko jeszcze nie rozumiem,czemu Zayn tak się do niej przykleił,skoro ma dziewzynę...oj,Zayn,ty dzikusie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ! *0* Czekam na next ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. CUUUUUUUUUDOOOOOOOO!
    JEJ!
    ŚWIETNIE PISZESZ !
    CZEKAM NA NEXT I ZAPRASZAM DO MNIE NA NOWY ROZDZIAŁ ;D
    http://i-anger-pain-hate-and-one-direction.blogspot.com/2013/11/rozdzia-xiv.html

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluję ;3
    Świetny rozdział! ;3

    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję ! Zostałaś nominowana do Liebster Award. Szczegóły u mnie :))

    darudarusa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. jesteście świetne <3 , hahahah rozwalił mnie tekst o Zaynie XDD i ta jego mina na zdjęciu XDD , wspaniałe to jest =3 , z niecierpliwością czekam na next!
    ps.obserwuję!
    pozdrawiam ;* / Amanda Hope ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniały ^^
    zapraszam do siebie !

    OdpowiedzUsuń
  14. Swietny xd pytalas o obserwacje, ja juz xd
    nata-liiaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Naprawdę super piszecie. Mimo iż mam mały wstręt do 1D (wgl nie słucham muzyki, a do tego moje przyjaciółki potrafią nawijać o nich cały czas -.-") ale czytam naprawdę z przyjemnością. Czekam na nexta.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bo wasz blog jest genialny :D przy nim aż mi wstyd za mojego...Ja też się cieszę, miło mi was poznać...no i Hexa ja też lubię anime i mangę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej :)
    Chciałam Wam podziękować za miłe komentarze u mnie. Majstersztyk.... normalnie mordka się cieszy, gdy czytam wasze komentarze. A co do Waszego bloga. Niestety na chwilę obecną nie mogę zagłębić się lekturę, ponieważ czytam inne opowiadanie i piszę jeden wielki komentarz dla dziewczyny która ma 25 rozdziałów. Ale dzisiaj powinnam skończyć i jutro ponownie do was wpadnę i skomentuje wasze dzieło :D
    Pozdrawiam serdecznie :**

    OdpowiedzUsuń
  18. O M G dziewczyno Ty to masz talent *o*
    To jest niesamowite *O*
    Czekam na następny rozdział <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Boskie to jest!
    Sama bym chciała pozować z chłopakami :D
    ''Zayn mógłbyś na chwilę przestać odgrywać brodatego tarzana z dżungli'', ten tekst mnie powalił na kolana! xd hahahaah leże i nie wstaję!
    Kto by pomyślał, że Horanek ma taką mocną główkę :)
    Cały blog jest fantastyczny ;) czekam na więcej! :*

    u mnie pojawił się kolejny rozdział, zapraszam http://onedicectionforever.blogspot.com/

    Aaaa, no i bardzo ale to bardzo dziękuję za komentarz, cieszę się, że ktoś to czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  20. W końcu naładował mi się wasz blog, bo planuje na niego wchodzić już kilka dni, a zawsze coś musi się stać, a to moja ,, kochana " siostra lub wasz blog nie chce mi się załadować ;___; xD
    No, ale do rzeczy :D
    Kocham ten blog, serio *O*
    A ten imagin po prostu C-U-D-O ! *.*
    A, no i dziękuje za komentarze na moim blogu, naprawdę są cudne ;*. i motywują mnie do dalszej pracy *o*
    I wg KOCHAM, WAS DZIEWCZYNY ! Nigdy nie dorównam moim ,, talentem ", do WASZEGO ♥ A ten tekst Nialla do Zayna ! ROZWALA, nadal się z niego śmieje :D
    Żem się rozpisała, jak nigdy :O
    Kocham i pozdrawiam ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudeńko <333333
    Ja chcę następny rozdział!

    Zapraszam na Chapter Two!

    http://angel-of--death.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Super ! <3
    "po prostu Hazz bawi się w dojrzałego i mężnego chłopaka broniącego swojej zacnej niewiasty "
    "Zayn mógłbyś na chwilę przestać odgrywać brodatego tarzana z dżungli i pomóc nam z tym drewnem ??"
    Dwa najlepsze teksty !!! <3
    Kocham ;) xx

    Mwahh ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajny rozdział:-)

    Zapraszam do mnie

    http://kinlala.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. No niezle, nieźle!
    Mmmm procenty rb sw xdxd
    Nie ma to jak gruba impra z 1D aż do rana :-)
    No bosko po prostu!
    Chyba Zayn się zabujał....

    Zapraszam do sb
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. WOW!!! Super! Bardzo mi się podoba! Ten styl i typ opowieści... Nie ma co, talent to Wy macie :) Tylko pozazdrościć! Z pewnością będę tutaj zaglądać częściej <3
    Nicol <3
    http://harrykochakotki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Muszę przyznać talent to ty masz.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe, ciekawe ;). Muszę wam przyznać, że piszecie wspaniale. Te opisy <33. Podoba mi się ;)
    Pozdrawiam Amy :)

    PS Dziękuje za komentarz <3

    OdpowiedzUsuń
  28. Super
    czekam na next :)
    zapraszam do mnie
    http://stroyinmylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. nominowałam was do liebster award :D Szczegóły u mnie na blogu ----> http://kronikizakrecenia.blogspot.com/ za jakieś pare minut xd

    OdpowiedzUsuń
  30. Jeju wspaniały blog! <3
    Dziękuję, za dobre słówka na moim blogu. ^^
    Czekam na kolejny. :)
    Życzę wenyy dziewczyny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudne. Bede czytac <3 dzieki za komentarz u nas possible-fanfiction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Teksty rozwalają xd ale imagin przecudny!
    Czekam z niecierpliwością na kolejną część. Zapraszam do mnie. Dopiero zaczynam i chciałabym poznać Waszą opinię. imaginy-one-direction-by-lilly-styles.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Super! Będę czytać. Świetnie napisane.
    Zapraszam Was do mnie po-prostu-tylko-ja.blogspot.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Jejciu świetne! *_*


    Zapraszam do mnie na nowy rozdział :D
    http://loolopowiadaniao1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Swietny tylko przydaloby sie wiecej Horana :D Czekam na nastepny, a tymczasem zdradzcie mi jak to robicie, ze macie tylko komentarzy i odwiedzajacych u mnie z tym troche cienko ;c

    www.all-our-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  36. Witam. Zapraszam do mnie na kolejny rozdział.
    po-prostu-tylko-ja.blogspot.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Hej :)
    No i w końcu znalazłam czas i przeczytałam. Opowiadanie nie jest najgorsze, choć zdarza wam się popełniać błędy. Ale każdy ma prawo jej popełniać, prawda? I o jedno was proszę. Nie róbcie cukierkowego opowiadania, please!! No i co jeszcze? Czekam na kolejny, życzę weny i pozdrawiam.
    http://melodia--pozytywki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo ciekawe :) czekam na next:)

    Zapraszam na nowy rozdział:
    http://mystory-imigation.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Hm, moim zdaniem ten rozdział jest bardziej dopieszczony niż poprzednie;)
    Cieszy mnie, że przeważają opisy! ;))Miło się to czytało i bardzo 'sprawnie'. ;))
    Ja nie mam zastrzeżeń. :));*
    xoo

    OdpowiedzUsuń
  40. Rozdział genialny, jak zawsze, podoba mi się szablon. Blog super.

    OdpowiedzUsuń